Niemcy postanowili zbudować nowy odcinek autostrady. W związku z tym ogłosili przetarg, do którego przystąpiło 3 przedsiębiorców: Turek, Niemiec i Polak.
Komisja otwiera kopertę z ofertą Turka. 100 tys. euro. Myślą sobie: „Zbyt tanio. Pewnie spaprzą robotę i będziemy tego żałować”. Kolejna koperta, Niemca - 200 tys. euro. Komisja z uznaniem - „W końcu ta niemiecka precyzja jest w cenie, no ale zobaczmy jeszcze trzecią kopertę.”. W trzeciej kopercie oferta polaka: 300 tys. euro. Komisja z niedowierzaniem przepytuje Polaka na okoliczność:
- Polak, czemu ty taki drogi? Niemiec za profesjonalną robotę chce 200 tys. a ty 300 tys.?
Na to Polak:
- Już tłumaczę. 100 tys. dla mnie, 100 tys. dla szanownej komisji i 100 tys dla Turka. W końcu ktoś to musi zbudować.
Komentarze: Rozwiń komentarze Zawsze pokazuj komentarze