Na plaży rozmawiają dwa penisy. Jeden śliczny, a drugi szary i pomięty.
- Ładnie wyglądasz - mówi ten brzydki.
- Wiesz - dumnie odpowiada ten ładny - bo ja strzelę jedną akcję i potem tydzień odpoczywam.
- To masz fajnie, ja dzień w dzień walę po pięć, sześć razy. Nie mam, kiedy odpocząć!
- To spróbuj się nie podnosić - radzi pierwszy - Słyszałem, że to pomaga.
- Gówno tam pomaga - odpowiada ze złością ten - Kiedyś się nie podniosłem, to mnie mało co nie zjedli!
Komentarze: Rozwiń komentarze Zawsze pokazuj komentarze