Mąż rozmawia z żoną:
- Słuchaj! Jak nie będziesz jęczała podczas seksu, to słowo daję rozwiodę się z tobą! - grozi mąż.
Żona wzięła to sobie do serca, ale na wszelki wypadek przy następnym stosunku pyta męża:
- Już mam jęczeć?
- Nie teraz. Powiem Ci kiedy i wtedy zacznij. Tylko głośno!
Za jakiś czas mąż prawie w ekstazie:
- Teraz jęcz, teraz!
- Olaboga! Dzieci butów nie mają na zimę, ja w starej sukience chodzę, cukier podrożał!
Komentarze: Rozwiń komentarze Zawsze pokazuj komentarze