Do lekarza przychodzi szalony facet który ciągle klaszcze. Wali tak w te łapy cały czas a jak już przestanie to znów zaczyna. Po chwili obserwacji, lekarz pyta:
- Dlaczego pan tak klaszcze?
- Lwy odstraszam!
- Ale tu nie ma lwów.
- No właśnie! Bo działa!
Komentarze: Rozwiń komentarze Zawsze pokazuj komentarze